Seniorka chciała zainwestować, a straciła swoje oszczędności
Mieszkanka Radomia padła ofiarą oszustów internetowych, którzy obiecując 76-latce zysk namówili ją do zainwestowania w akcje gazociągu. Niestety zamiast obiecanych zysków, kobieta straciła blisko 11 tysięcy złotych. Ostrzegamy przed próbami oszustw i apelujemy o szczególną ostrożność przy inwestowaniu środków. Aby uniknąć nieprzyjemności zrezygnujmy z tego typu ofert i nie instalujmy na swoich urządzeniach nieznanego oprogramowania.
Coraz częściej ukazują się ogłoszenia i reklamy zachęcające do zainwestowania w spółkę gazowniczą. Zyski mają być pewne i wysokie, a aby zarobić na inwestycji należy wypełnić formularz zgłoszeniowy i czekać na informację od rzekomego konsultanta. Osoba, która kontaktuje się w imieniu spółki jest bardzo miła i spokojnie wyjaśnia na czym polega cały proces.
Właśnie w taki sposób została oszukana mieszkanka Radomia, która zauważyła ofertę o możliwości zarobienia pieniędzy z dużym zyskiem poprzez inwestycję środków. Kliknęła w link, zarejestrowała się, wpisała swoje dane oraz numer telefonu. Zadzwonił do niej mężczyzna, który poinformował, że aby zarobić musi zainwestować swoje pieniądze. Seniorka najpierw przekazała oszustom kod mobilnej płatności na kwotę 800 złotych, a po paru dniach wpłaciła na wskazane przez rzekomego konsultanta konto 10 tysięcy złotych. Niestety, po tym jak zrobiła przelew okazało się, że kontakt z fałszywym konsultantem się urwał, zwrot pieniędzy nie nastąpił i jak można się domyślić zysków też nie było.
Apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożność, nie wchodzenie w linki, które zachęcają do inwestycji i w szybkim czasie osiągnięcie dużych zysków. Przestrzegamy również przed instalowaniem programów, za pomocą których oszuści przejmują kontrolę nad naszymi mobilnymi urządzeniami. Bądźmy czujni w przypadku atrakcyjnych obietnic, super ofert, ponieważ prawdopodobnie jest to oszustwo. Przed przystąpieniem do jakiejkolwiek inwestycji, dokładnie sprawdźmy platformę i jej pracowników. Nigdy nie podawajmy swoich danych osobowych, numerów kont bankowych ani innych poufnych informacji osobom, których tożsamości nie jesteśmy pewni. Oszuści często wykorzystują komunikatory internetowe, aby zyskać zaufanie ofiar. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy osobom kontaktującym się właśnie w ten sposób.
Autor: Justyna Jaśkiewicz