Aktualności

Radomscy policjanci zatrzymują kierowców, którzy lekceważą sądowe zakazy kierowania pojazdami

Data publikacji 05.02.2025

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu codziennie zatrzymują do kontroli drogowej kierowców, którzy m.in. przekraczają dozwoloną prędkość. Podczas takich interwencji często okazuje się, że za kierownicą siedzi osoba, której nie powinno tam być, ponieważ ma nie ma uprawnień lub ma sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Przypominamy, że naruszenie sądowego zakazu jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę (2.02) policjanci kontrolowali prędkość na ulicy Czarnieckiego w Radomiu. Zwrócili uwagę na pojazd marki Rover, który jechał z prędkością 82 km/h w terenie zabudowanym. Zatrzymali do kontroli pojazd, którym kierował 24-latek. Mężczyzna po zatrzymaniu auta próbował uciec pieszo ale udaremnili mu to policjanci. Powód takiego zachowania szybko wyszedł na jaw. Mężczyzna kierował autem pomimo sądowego zakazu. Trafił do policyjnego aresztu. Wdrożono tryb przyspieszony, co skutkowało tym, że krótko  od zatrzymania usłyszał wyrok. Sąd zdecydował o grzywnie w wysokości 2000 złotych oraz zakazie kierowania pojazdami na okres 2 lat. Dodatkowo 24-latek będzie musiał wpłacić 5000 złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (3.02) mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi, który przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość o 32 km/h. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 21-letni mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania, ale ma sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez Sąd Rejonowy w Radomiu. Został osadzony w policyjnym areszcie. Wkrótce odpowie przed sądem.

We wtorek (4.02) w Cerekwi kierująca pojazdem renault przekroczyła prędkość w terenie zabudowanym o 19 km/h. W trakcie kontroli okazało się również, że nie stosuje się do sądowego zakazu wydanego przez Sąd Rejonowy w Radomiu i obowiązującego do 2026 roku. Kobieta po czynnościach została zwolniona, a za przestępstwo, którego się dopuściła odpowie przed sądem.

Przypominamy, że łamanie sądowych zakazów stanowi poważne naruszenie prawa i może skutkować surowymi konsekwencjami takimi jak kara do 5 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Autor: Justyna Jaśkiewicz

Powrót na górę strony