Sprzedaż artykułów dziecięcych zakończona utratą 7 000 złotych
Radomscy policjanci przestrzegają przed oszustami na platformach zakupowych. Mieszkanka Radomia straciła kilka tysięcy złotych. Pamiętajmy, aby nigdy nie podawać swoich danych do konta bankowego osobom postronnym. Miejmy też ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów.
Policjanci coraz częściej otrzymują zgłoszenia od osób, które straciły pieniądze, ponieważ zostały oszukane przez kupujących/sprzedających na platformach zakupowych. O takim właśnie przestępstwie w ostatnich dniach poinformowała policjantów mieszkanka Radomia.
Wystawiła na sprzedaż na jednej z platform zakupowych artykuły dziecięce o wartości 70 złotych. Skontaktował się z nią potencjalny kontrahent zainteresowany zakupem. Na adres e-mailowy przesłał link, który miał być potwierdzeniem zakupu. Zgłaszająca kliknęła w ten link i postępując zgodnie z poleceniami w nim zawartymi z jej konta zniknęły oszczędności. Zamiast 70 złotych zysku kobieta straciła 7000 złotych.
Apelujemy o ostrożność i rozsądek podczas transakcji internetowych. Sprzedając w Internecie również możemy stać się ofiarą oszustów. Nie klikajmy w przesłane w wiadomości linki do płatności oraz czytajmy uważnie wiadomości autoryzacyjne. Przekazywane przez oszustów linki często przypominają odnośniki do prawdziwych stron, a różnice są prawie niedostrzegalne. Dlatego za każdym razem powinniśmy dokładnie weryfikować strony internetowe, z których korzystamy. Jednak najgorszym błędem jest przekazywanie danych takich jak login i hasło do bankowości internetowej czy informacji zapisanych na karcie płatniczej. Wówczas oszuści bez problemu mogą wejść w posiadanie naszych pieniędzy. Nie należy ulegać namowom rozmówcy o zainstalowanie na swoim telefonie, tablecie lub komputerze programu czy aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia. Natomiast przekazując swoje dane, umożliwiamy dostęp do kont bankowych oraz możliwość wykonywania na nich operacji finansowych.
Gdy korzystamy z portali aukcyjnych, miejmy ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów. Unikajmy także bezpośrednich transakcji - uważajmy na próby nawiązania kontaktu poza portalem, np. przez komunikatory. Oszuści mogą podrobić stronę portalu dlatego zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce. Zwróćmy uwagę także na poprawność językową strony, na której przekazujemy dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy.
Ofiarą oszustów padają osoby starsze, jak i młodzi ludzie. Wiek nie ma tu żadnego znaczenia. Sprawdzajmy opinie i komentarze dotyczące transakcji przeprowadzanych przez naszych potencjalnych kontrahentów. Zawsze bądźmy czujni i stosujmy się do zasady ograniczonego zaufania.
Autor: Justyna Jaśkiewicz