21-latka robiła zakupy płacąc przywłaszczonymi kartami bankomatowymi
Radomscy policjanci zatrzymali 21-latkę, która posługiwała się cudzymi kartami płatniczymi i za drobne zakupy płaciła metodą zbliżeniową. W myśl obowiązujących przepisów, w takim przypadku transakcja taka potraktowana została jako kradzież z włamaniem. Zatrzymana usłyszała łącznie 7 zarzutów.
Policjanci otrzymali zgłoszenie od 24-latki dotyczące kradzieży telefonu, dokumentów i dwóch kart bankomatowych. Funkcjonariusze zajęli się wyjaśnianiem sprawy i dotarli do 21-letniej mieszkanki Radomia. Jak tłumaczyła, znalazła telefon, który sprzedała za kilkadziesiąt złotych przypadkowej osobie. Natomiast karty płatnicze zostawiła i jak wynika z policyjnych ustaleń, kilkukrotnie w sklepach na terenie miasta płaciła zbliżeniowo za m.in. alkohol i papierosy. Kobieta została zatrzymana. Usłyszała w sumie 7 zarzutów, w tym dotyczące przywłaszczenia telefonu i kart oraz transakcji wykonanych przy pomocy cudzych kart bankomatowych, które zakwalifikowane zostały jako kradzieże z włamaniem. Przestępstwa te zagrożone są karą nawet 10 lat więzienia.
Justyna Leszczyńska