Policjanci uratowali kobietę z pożaru
Policjanci z Posterunku Policji w Wierzbicy uratowali 54-letnią kobietę z mieszkania, w którym był pożar. Kobieta trafiła do szpitala.
W piątek po godz. 14 dyżurny otrzymał informację o pożarze mieszkania na ulicy Krasickiego w Wierzbicy. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z Posterunku Policji w Wierzbicy. Na miejscu zobaczyli wydobywający się z okien dym, a przed blokiem stała grupa osób, która krzyczała, że w tym mieszkaniu są dwie kobiety.
Drzwi mieszkania były otwarte, a z pomieszczenia wydobywał się gęsty dym. Słychać było również głos kobiety wzywającej pomocy. Jeden z funkcjonariuszy założył kurtkę na głowę i wszedł do mieszkania, a w tym czasie drugi z policjantów wybiegł z bloku i po rusztowaniu, które było po drugiej stronie budynku wszedł na górę i wybił szyby w oknach dzięki czemu można było zlokalizować gdzie jest kobieta potrzebująca pomocy. Okazało się, że w jednym z pomieszczeń jest ciało leżącej na łóżku 78-letniej kobiety. Natomiast dzięki interwencji policjantów udało się uratować jej 54-letnią córkę, która była zamknięta w łazience. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Do szpitala trafili również interweniujący policjanci, którzy uratowali 54-latkę.
Justyna Leszczyńska