Policjanci zatrzymują włamywaczy
Radomscy policjanci w ostatnich dniach zatrzymali 3 mężczyzn podejrzanych o włamania. Za przestępstwo to grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komisariatu II wyjaśniali sprawę włamania do jednego z mieszkań na ulicy Domagalskiego. Z pomieszczeń zginął portfel z zawartością karty bankomatowej. Później w krótkich odstępach czasu ktoś płacił za zakupy oraz wypłacał gotówkę z bankomatów na łączną kwotę kilku tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalili podejrzanych o to przestępstwo i zatrzymali dwóch mieszkańców Radomia w wieku 45 i 55 lat. Obaj trafili do policyjnej celi. Jak się okazało młodszy z mężczyzn najpierw ukradł klucze do mieszkania, w którym często przebywał, a następnie wykorzystując nieobecność domowników wszedł do środka i ukradł kartę swojej niedoszłej teściowej, by później ze znajomym wydać nie należące do niego pieniądze. Obaj usłyszeli zarzuty.
Natomiast policjanci z Komisariatu III otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z mieszkań na ulicy Siewnej. Nieznany sprawca włamał się do domu jednak po sprawdzeniu pomieszczeń nic nie zabrał. Krótko po otrzymaniu informacji o tym policjanci zatrzymali podejrzanego. To 26-latek mieszkający w okolicy. Mężczyzna wiedział, ze właścicielka jest w szpitalu i włamał się do domu, jednak nic wartościowego nie znalazł. Trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut usiłowania włamania.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 10.
Justyna Leszczyńska