Zignorował dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym – stracił prawo jazdy
Zatrzymane prawo jazdy, mandat i 10 punktów karnych, to skutek brawurowej jazdy z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym. Motocyklista zatrzymany przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, który zlekceważył obowiązujące przepisy i zasady bezpieczeństwa, przekroczył dozwoloną prędkość o blisko 60 km/h.
Do zatrzymania doszło w czwartek po godz.18 na Alei Solidarności, gdy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pełniąc służbę w nieoznakowanym radiowozie wyposażonym w videorejestrator kontrolowali prędkość z jaką poruszają się pojazdy. Zauważyli motocyklistę, który w terenie zabudowanym zignorował ograniczenie prędkości znacznie ją przekraczając. Przeprowadzony przez funkcjonariuszy pomiar wykazał przekroczenie prędkości o blisko 60 km/h. W miejscu gdzie jest ograniczenie do 70 km/h jechał z prędkością 127 km/h.
Kierujący motocyklem marki honda został zatrzymany do kontroli. Okazał się nim 25–letni mieszkaniec gminy Skaryszew. W związku z popełnionym wykroczeniem i zignorowaniem zasad bezpieczeństwa policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy w celu wydania decyzji przez starostę o zatrzymaniu dokumentu na 3 miesiące. 25-latek został też ukarany mandatem, a na jego konto wpłynęło 10 punktów karnych.
Przypominamy, że niedostosowanie prędkości do panujących warunków to jedna z najczęstszych przyczyn zdarzeń drogowych. Zmniejszenie zagrożenia wypadkami spowodowanymi przez nadmierną prędkość kierujących jest jednym z priorytetowych zadań Policji. W marcu policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zatrzymali łącznie 41 uprawnień do kierowania za przekroczenie prędkości powyżej 50km/h na obszarze zabudowanym.
Justyna Leszczyńska