Weekend na drogach - wypadki z udziałem motocyklistów i kilku nietrzeźwych kierowców
Podczas minionego weekendu doszło do dwóch wypadków z udziałem motocyklistów. Policjanci zatrzymali także kilku nietrzeźwych kierowców. Apelujemy o ostrożność, rozsądek i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
W niedzielę (12.05) odnotowaliśmy 2 wypadki z udziałem motocyklistów. Do pierwszego z nich doszło na ulicy Warszawskiej w Radomiu. 58-latek kierujący pojazdem marki Saab na rondzie nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z kierującym motocyklem marki Suzuki. 51-letni motocyklista został przewieziony do szpitala. Natomiast do drugiego wypadku doszło w Jedlance. 52-latek kierujący motocyklem marki Yamaha nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w bariery energochłonne. Mężczyzna trafił do szpitala.
Podczas weekendu radomscy policjanci zatrzymali także kilku nieodpowiedzialnych kierowców, którzy kierowali pojazdami po alkoholu. W sobotę (11.05) 24-latek kierujący pojazdem marki Toyota najechał na tył pojazdu marki Audi, którym kierowała 30-latka. Po zdarzeniu sprawca kolizji próbował odjechać ale po drodze spowodował dwa kolejne zdarzenia uderzając w ogrodzenie na ulicy Bednarskiej, a na ulicy Piwnej w znak drogowy. Okazało się, że 24-latek miał 0,36 promila alkoholu w organizmie i zakaz sądowy, natomiast kierująca pojazdem, w który uderzył nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Wobec uczestników kolizji policjanci sporządzili wnioski do sądu o ukaranie.
W niedzielę (12.05) policjanci z radomskiej drogówki zatrzymali 41-latka, który kierował pojazdem VW. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Radomiu. Kolejnego nietrzeźwego zatrzymali policjanci na ulicy Słowackiego. 21-latek kierujący Mercedesem miał 0,6 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. Natomiast na ulicy Rapackiego doszło do kolizji dwóch aut. 36-latek kierujący pojazdem marki VW nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył innego auta. Badanie stanu trzeźwości sprawcy kolizji wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy.
Za przestępstwo jakim jest kierowanie autem pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Autor: Justyna Jaśkiewicz