Motorowerem po alkoholu
70-latek jechał motorowerem bez kasku ale po alkoholu. Został zatrzymany przez policjantki z radomskiej drogówki. Senior stracił już prawo jazdy. Pamiętajmy, że nietrzeźwy kierujący to zagrożenie dla wszystkich użytkowników dróg, bez względu na to czy taka osoba porusza się samochodem, motocyklem czy rowerem.
W piątek (17.05) przed godz. 9 w miejscowości Maliszew policjantki z radomskiej drogówki zwróciły uwagę na motorowerzystę, który nie ma kasku ochronnego. Senior jechał motorowerem na pole trzymając jeszcze grabie.
Mundurowe sprawdziły dokumenty i stan trzeźwości 70-latka i badanie alkomatem wykazało 0,32 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymano mężczyźnie prawo jazdy.
Jednośladów na naszych drogach jest coraz więcej. Kierują nimi osoby w różnym wieku, w tym seniorzy. Jednak każdy użytkownik tego typu pojazdu powinien mieć na uwadze, że uczestnicząc w wypadku drogowym narażony jest na znaczne niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia.
Przypominamy także wszystkim kierującym, że jadąc po alkoholu ryzykują nie tylko utratą prawa jazdy oraz odpowiedzialnością karną, ale także zdrowiem i życiem swoim oraz innych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwy kierujący to zagrożenie dla wszystkich użytkowników dróg, bez względu na to czy taka osoba porusza się samochodem, motocyklem czy rowerem.
Autor: Justyna Jaśkiewicz