Uwaga na oszustów, podających się za policjantów!
Podczas codziennych zadań, ale także poza służbą policjanci ratują życie, reagują na zgłoszone interwencje, są honorowymi dawcami krwi i służą pomocą mieszkańcom. Policjant to bez wątpienia wyjątkowy zawód, budzący zaufanie i właśnie ten fakt chcą wykorzystać przestępcy, którzy podszywając się pod funkcjonariuszy Policji chcą wyłudzić od swoich ofiar oszczędności ich życia. Kolejna mieszkanka naszego powiatu uległa manipulacji takiego oszusta i straciła blisko 40 tysięcy. Apelujemy o rozwagę i ostrożność. Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcej osobie. Nie kontynuuj podejrzanych rozmów telefonicznych. Pamiętaj, policjant nigdy nie zaprosi cię do udziału we wspólnej akcji i nie poprosi o przekazanie pieniędzy!
Oszuści doskonale znają metody manipulacji. Grają na emocjach i pod presją czasu nie dając swoim rozmówcom czasu na zastanowienie, a przedstawiane przez nich historie mrożące „krew w żyłach” sprawiają, że działamy pochopnie. Do tego, oszuści podszywają się za pracowników instytucji budzących zaufanie takie jak banki, urzędy, ośrodki pomocy czy… policja!
Niestety takiej właśnie manipulacji, uległa mieszkanka powiatu wyszkowskiego, która przekazała „fałszywemu policjantowi” blisko 40.000 zł. Do kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawiając się z imienia i nazwiska, poinformował ją, że jest funkcjonariuszem policji. Oszust opowiedział jej o policyjnej akcji w której bierze udział, uprzedzając ją , że jest tajna i nikt nie może o niej wiedzieć. Następnie wmówił 84-latce, że jej oszczędności są zagrożone, a jakby tego było mało, ktoś chce wziąć na nią kredyt. Niczego nieświadoma kobieta, uwierzyła w słowa oszusta, który kontaktował się z nią kilkukrotnie. Kobieta wykonywała jego polecenia. Przekazała mu pieniądze, dane osobowe i te do bankowości i z kart płatniczych, a nawet założyła konto i zgodnie z instrukcjami, kupiła nowy telefon do kontaktu z oszustem. Kiedy kobieta zorientowała się, że została oszukana straciła nie tylko pieniądze, ale także dostęp do własnego konta.
Policjanci apelują o czujność i rozwagę!
Policjant nigdy:
- nie zaangażuje się do udziału w „tajnej akcji”
- nie będzie chciał, żebyś przekazał mu pieniądze
- nie będzie pytał o oszczędności zgromadzone na kontach i lokatach
- nie zleci wykonywania operacji bankowych
Pamiętaj!
- Nie udostępniaj nikomu swoich danych osobowych i haseł logowania do bankowości elektronicznej
- Nie mów ile masz oszczędności i w jakim banku
- Jeśli usłyszysz niepokojącą wiadomość- rozłącz się ! i zadzwoń bezpośrednio do swojego banku i na numer alarmowy lub osobiście zgłoś do najbliższej placówki bankowej i Policji.
- Jeśli możesz, zastrzeż swój PESEL
- Jeśli ktoś mówi ci, że nie możesz „ o tym z nikim rozmawiać!” – powinna zapalić ci się czerwona lampka.
Autor: podkom. Wioleta Szymanik