Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie wpuszczaj obcych do swojego mieszkania - uważajmy na domokrążców. Mieszkanka Wyszkowa straciła prawie 2 tys. złotych

Data publikacji 19.03.2021

Wyszkowscy policjanci apelują do mieszkańców powiatu wyszkowskiego o ostrożność i wzmożoną czujność w kontaktach z nieznajomymi. Nie wpuszczajmy do swoich domów obcych osób. Osoby starsze i samotnie mieszkające są szczególnie narażone na działania oszustów, ale nie tylko. Policjanci przypominają o zachowaniu szczególnej rozwagi w kontaktach z osobami próbującym wejść do naszego mieszkania.

Co jakiś czas na stronie internetowej Komendy Powiatowa Policji w Wyszkowie przypominamy o tym, jak nie dać się okraść przez osoby, które podają się za kogoś, kim nie są. Przypominają również o tym dzielnicowi, czy mundurowi profilaktycy, którzy codziennie mają bezpośredni kontakt z mieszkańcami miasta oraz powiatu wyszkowskiego. Jednak są osoby, które często w stresie lub pośpiechu zapominają o słowach mundurowych oraz zasadach bezpiecznego kontaktu z nieznajomymi. Kontakt ten może mieć różne formy. Czasem oszuści wykorzystują telefon, e-mail, a zdarza się, że po prostu pukają do drzwi mieszkania.

Wczoraj, w godzinach popołudniowych, do mieszkania 76-letniej wyszkowianki zapukała kobieta, która pod pretekstem zapisania informacji na kartce dla nieobecnej sąsiadki weszła do mieszkania seniorki. Aby wygodnie było zanotować wszystkie niezbędne informacje kobiety przeszły do kuchni. Tym sposobem nieznajoma odwróciła uwagę mieszkanki Wyszkowa, która nie zamknęła drzwi wejściowych. W tym czasie do mieszkania niczego nieświadomej seniorki weszła druga ze złodziejek, która plądrowała mieszkanie i ukradła seniorce blisko 2 tys. złotych. Jak wstępnie ustalili mundurowi, złodziejki wcześniej śledziły 76-latkę na ulicach miasta.

Ale to nie jedyna metoda przestępców. Złodzieje często przybierają pewną legendę dotyczącą własnej osoby. Nikt nie wpuści nieznajomego do mieszkania, ale co się wydarzy, jeśli ten ktoś będzie miał charakterystyczną torbę monterską, ubranie robocze i przedstawi się jako np. pracownik wodociągów? Co, jeśli w dłoni będzie miał długopis, w ręce teczkę i przedstawi się jako pracownik administracji osiedla lub Zakładu Ubezpieczeń Społecznych? Wtedy zaczynamy podświadomie ufać takiej osobie i wierzyć w jej słowa. Niestety złodzieje dobrze o tym wiedzą… Oszuści wykorzystują to, aby wzbogacić się czyimś kosztem.

Oszuści, podając się za urzędników, pracowników wodociągów, gazowni lub listonoszy podstępnie wchodzą do mieszkań. Niczego nieświadomi domownicy wpuszczają te osoby do środka, a one wykorzystują nawet chwilę ich nieuwagi, kradną kosztowności i niejednokrotnie oszczędności życia. Takie zachowanie zasługuje na szczególne potępienie, ponieważ złodzieje obierają za swój cel niejednokrotnie osoby starsze lub samotne.

Aby nie stać się ofiarą oszustwa, pamiętaj o przestrzeganiu kilku zasad.

Przede wszystkim zawsze przed otwarciem drzwi należy:

  • pojrzeć przez wizjer lub okno – kto do nas przyszedł, jeśli nie znamy odwiedzającego – spytać o cel jego wizyty, zapiąć łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością,
  • w razie wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi (jeśli osoba podaje się za przedstawiciela administracji lub innej odpowiedniej instytucji),
  • nim wpuścimy nieznaną nam osobę poprośmy sąsiada, aby był podczas wizyty.
  • dodatkowo zadzwońmy do odpowiedniej instytucji i potwierdźmy dane przekazane nam przez wizytatora,
  • każdą próbę oszustwa zgłaszajmy bezwzględnie na Policję, a jeżeli w naszej rodzinie są osoby starsze lub samotnie zamieszkujące, rozmawiajmy z nimi i ostrzegajmy je przed tego typu zagrożeniami.

 

kom. Damian Wroczyński

Powrót na górę strony