Aktualności

Bez taryfy ulgowej wobec kierowców łamiących prawo

Data publikacji 27.01.2021

Wyjątkową arogancją wobec prawa i orzeczonych przez sąd zakazów prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wykazał się 58-latek. Mężczyzna nie wykorzystał szansy danej mu przez wymiar sprawiedliwości, a wsiadając za kierownicę fiata ponownie popełnił przestępstwo. Grozi mu do lat 5 pozbawienia wolności.

Wczoraj w Grójcu tuż przed godziną 13. policjanci z ogniwa patrolowo – interwencyjnego komendy powiatowej zatrzymali do kontroli kierujacego fiatem. W trakcie weryfikacji danych mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że był to 58-letni mieszkaniec powiatu grójeckiego, który posiada dwa aktywne sądowe zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wydane w 2019 i 2020 roku. Ponadto mężczyzna poruszał się pojazdem niedopuszczynym do ruchu oraz bez obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego, za co został ukarany. Tego samego dnia, ten sam patrol zauważył tego samego mężczyznę "za kółkiem" i ponownie zatrzymał go do kontroli drogowej. Tym razem samochód został odholowany na koszt jego właściciela.

Przestępstwo polegające na załamaniu orzeczonego przez wymiar sprawiedliwości nakazu lub zakazu jest niejako tłem „przestępstwa pierwotnego” – tego, od którego wszystko się zaczęło. Dlatego mężczyzna wsiadając za kierownicę samochodu świadomie popełnił przestępstwo z art. 244 kodeksu karnego.

Czym jest taki zakaz?

Zakaz prowadzenia pojazdów jest środkiem karnym. Sąd orzeka go wobec osób, które złamały prawo w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego, czyli za spowodowanie wypadku drogowego, katastrofy w komunikacji, bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwa, a najczęściej za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Gdy sprawca narusza ten zakaz popełnia przestępstwo wynikające z artykułu 244 kodeksu karnego. Grozi za to kara więzienia od 3 miesięcy do lat 5.

Autor: nadkom. Agnieszka Wójcik

Powrót na górę strony