Recydywista odpowie za kradzież samochodu
29-latek usłyszał zarzut kradzieży samochodu w warunkach recydywy. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów w Grójcu. Funkcjonariusze odzyskali volskwagena. Sprawca w przeszłości był już skazany za takie same przestępstwo. Za kradzież w warunkach recydywy grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
W miniony piątek policjanci z wydziału dochodzeniowo - śledczego postawili zarzut kradzieży pojazdu w warunkach recydywy 29-letniemu mieszkańcowi Grójca. Do kradzieży doszło 27 maja br. Podolu. Sprawca ukradł niezamknietego volkswagena caravelle ze znajdujacymi się w środku kluczykami i dokumentami.
Sprawą zaraz po zgłoszeniu zajęli się kryminalni. Zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady przestępstwa, a także zebrane informacje pozwoliły na wytypowanie osoby podejrzewanej. Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawcą może być znany służbowo mieszkaniec Grójca, który był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Policjanci odzyskali samochód, który ukryto w lesie pod Grójcem.
Sprawcy, który był już uprzednio skazany w warunkach recydywy przed upływem 5 lat po odbyciu łącznie co najmniej jednego roku pozbawienia wolności za kradzież, może grozić nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy właścicielom aut o odpowiednim zabezpieczeniu samochodu, aby nie "paść ofiarą" przestępstwa. Pamiętajmy, aby nie pozostawiać w aucie wartościowych rzeczy, które mogłyby "zainteresować sprawcę". Nie rozważne jest również pozostawienie w aucie dokumentów w postaci dowodu rejestracyjnego wraz z kluczykami w stacyjce. Nie zapominajmy, że "okazja czyni złodzieja" i nawet kilkunastoletnie auto o wartości kilkuset złotych może "skusić sprawcę", więc zadbajmy o zamknięcie auta, aby uniknąć niepotrzebnych problemów.
nadkom. Agnieszka Wójcik