Groźne niewybuchy z czasów II Wojny Światowej powodem ewakuacji mieszkańców Wyszkowa
Groźne pozostałości z czasów II Wojny Światowej zostały odnalezione w Wyszkowie przy bloku ul. 1 Maja. W ręce wojskowych saperów trafił granat moździerzowy oraz pocisk przeciwpancerny artyleryjski. Mając na uwadze bezpieczeństwo podjęto decyzję o ewakuacji ok. 150 mieszkańców trzech bloków. Sprawne i skoordynowane działania oraz wzajemna współpraca służb pozwoliły lokatorom szybko, a przede wszystkim bezpiecznie wrócić do domów.
Pomimo upływu wielu lat od zakończenia II Wojny Światowej na obszarze całej Polski odnajdywane są często niebezpieczne "pamiątki" z jej okresu. Nasza ziemia skrywa jeszcze sporo różnego rodzaju niewypałów i niewybuchów, które są wydobywane za sprawą poszukiwaczy militariów, czy też przy okazji prowadzonych prac ziemnych lub budowlanych.
Dzisiaj do oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie wpłynęło zgłoszenie o wykopaniu w trakcie prac ziemskich w rej. bloku przy ul. 1 Maja w Wyszkowie dwóch niewybuchów mogących pochodzić z czasów wojny. Na miejsce zostali skierowani policyjni pirotechnicy, którzy potwierdzili znalezisko. Był to grant moździerzowy kal. 82 mm oraz pocisk przeciwpancerny artyleryjski kal. 45 mm z czasów II Wojny Światowej Miejsce zostało zabezpieczone przez funkcjonariuszy do czasu przyjazdu wojskowych saperów.
Z uwagi na groźny charakter zdarzenia na czas prowadzenia prac przez saperów podjęta została decyzja o ewakuacji mieszkańców 3 pobliskich bloków. W sumie ewakuowano ok. 150 osób. Zamknięto ulice wokół bloków, m.in. Pułtuską. W akcji udział brali policjanci, strażacy, pogotowie energetyczne i gazowe, straż miejska, pogotowie ratunkowe, przedstawiciele samorządu oraz funkcjonariusze 2. Mazowieckiego Pułku Saperów.
Profesjonalnie skoordynowane działania służb pozwoliłby mieszkańcom szybko wrócić do swoich mieszkań, a znaleziska z czasów II Wojny Światowej zostały przetransportowane na poligon. Osobom starszym i potrzebującym pomocy policjanci udzielili wsparcia w opuszczniu jak i powrocie do swojego domu.
Policja przypomina, że niewybuchy i niewypały mimo że tyle lat znajdowały się pod ziemią, nadal są niebezpieczne i stanowią śmiertelne zagrożenie – jeśli je znajdziemy, nie należy ich dotykać ani przenosić. Trzeba natomiast jak najszybciej zawiadomić policję.'
kom. Damian Wroczyński