Pijany 54-latek bez kasku przewrócił się na skuterze – o włos od tragedii
Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący skuterem, który wywrócił się na motorowerze. Chwilę wcześniej mężczyzna wjechał na krawężnik i uszkodził swój jednoślad.
W sobotę 9 stycznia o godzinie 15.35, dyżurny wyszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Dalekie. Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 54-letni mieszkaniec gminy Długosiodło, jadąc bez kasku ochronnego podczas opadów deszczu ze śniegiem najechał na przydrożny krawężnik, stracił panowanie nad motorowerem w wyniku czego doprowadził do wywrócenia jednośladu i jego uszkodzenia.
Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało w organizmie mężczyzny ponad 2,5 promila alkoholu. Choć skutki takiego zdarzenia drogowego mogłyby skończyć się tragicznie, na całe szczęście pijanemu 54-latkowki nic poważnego się nie stało. Mieszkaniec gminy Długosiodło może mówić o dużym szczęściu.
Jednak nie obejdzie się bez konsekwencji prawnych. O przyszłości nietrzeźwego kierującego zadecyduje sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.
kom. Damian Wroczyński