Stracił panowanie nad samochodem, uderzył w latarnię, znak i drzewo. W organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zdarzenia drogowego odpowie pijany obywatel Ukrainy - kierowca renault. Badanie na zawartość alkoholu wykazało w jego organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w minioną sobotę w Wyszkowie na ul. Pułtuskiej o godzinie 21.15. Z ustaleń policjantów wydziału ruchu drogowego wynika, że 30-letni obywatel Ukrainy jadąc w kierunku centrum miasta, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Następnie zjechał na prawą stronę jezdni gdzie uderzył w słup latarni oświetleniowej, znak drogowy, a swoją podróż zakończył rozbijając auto na drzewie.
Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie obywatela Ukrainy prawie 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a on sam trafił do policyjnej celi.
Na całe szczęście w tym poważnie wyglądającym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Pamiętajmy, pijani kierowcy to potencjalni zabójcy na drodze.
Przypominamy za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara więzienia do lat dwóch, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz kara finansowa nie niższa niż 5 tys. złotych.
kom. Damian Wroczyński