Sezon dopiero przed nami – motocyklisto nie daj się zabić na drodze!
Piękne maszyny ze wspaniałymi osiągami, to wszystko zachęca do jazdy motocyklem. Aby jednak przygoda z jednośladem nie zakończyła się tragedią pamiętajmy o zachowaniu zdrowego rozsądku. O dużym szczęściu może mówić 18-letni motocyklista bez uprawnień, który uderzył w samochód i wywrócił jednoślad upadając na drogę ekspresową. Mimo, iż zdarzenie wyglądało poważnie, mężczyzna nie został poważnie ranny.
Jazda motocyklem to dla wielu osób pasja, sposób na życie i forma spędzania wolnego czasu. Aby nie przerodziła się ona w tragedię potrzebna jest świadomość tego, że niesie ze sobą także pewne ryzyko. Trzeba pamiętać, że zarówno wśród motocyklistów, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego, są osoby jeżdżące zgodnie z przepisami, ale również tacy, którzy te przepisy bagatelizują. Warto mieć świadomość, że motocykliści należą do tzw. niechronionych uczestników ruchu drogowego. W sytuacji, kiedy dochodzi do wypadku lub kolizji nie chronią ich elementy karoserii, czy pasy bezpieczeństwa.
Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem sezonu motocyklowego policjanci drogówki poświęcają szczególną uwagę właśnie motocyklistom. Ich bezpieczeństwo jest szczególnie zagrożone w sezonie wiosenno-letnim, kiedy na drogach pojawia się bardzo wielu miłośników jednośladów. Wzajemny szacunek na drodze, ze strony motocyklistów i kierowców samochodów jest ważnym elementem wspólnej troski o bezpieczną jazdę. Zarówno jedni, jak i drudzy muszą mieć świadomość, że droga to nie tor wyścigowy.
Z pewnością nie pamiętał o tym 18-letni motocyklista bez uprawnień z gminy Brańszczyk, który w sobotę na ekspresówce uderzył w BMW i następnie wywrócił się z jednośladem.
Do groźne wyglądającego zdarzenia drogowego doszło około godziny 9.00 na trasie S8 pod Wyszkowem na pasie ruchu w kierunku Warszawy. Z ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że 18-letni motocyklista nie zachował bezpiecznej odległości od jadącego w tym samym kierunku samochodu osobowego i uderzył w tył pojazdu. W wyniku uderzenia jednoślad wywrócił się, a mieszkaniec gminy Brańszczyk „przeleciał” po drodze kilkanaście metrów. 18-latek został przetransportowany do szpitala. O dużym szczęściu może mówić amator jednośladu, ponieważ specjalistyczne badania w szpitalu wykazały, że nie został poważnie ranny.
W trakcie policyjnych czynności okazało się, że mieszkaniec gminy Brańszczyk nie posiada wymaganych uprawnień do kierowania motocyklem. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Policjanci wyszkowskiego wydziału ruchu drogowego wchodzący w skład mazowieckiej Grupy SPEED apelują o ostrożność i wyobraźnię na drodze. Brawura i chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii.
kom. Damian Wroczyński