W lesie, ogrodzie i nad rzeką Bug. Niebezpieczne niewybuchy z czasów wojny zabezpieczone przez policjantów
W miniony weekend policjanci zabezpieczali, aż 4 miejsce odnalezienia niebezpiecznych niewybuchów, które zostały odnalezione m.in. podczas prac ogrodowych, leśnych spacerów oraz nad rzeką Bug. Funkcjonariusze przeprowadzali rozpoznania minersko-pirotechniczne i stwierdzili, że były to pociski artyleryjskie z czasów II wojny światowej. Odnalezionymi niewybuchami już zajęli się już wojskowi saperzy.
Pomimo upływu wielu lat od zakończenia II Wojny Światowej na obszarze całej Polski odnajdywane są często niebezpieczne "pamiątki" z jej okresu. Nasza ziemia skrywa jeszcze sporo różnego rodzaju niewypałów i niewybuchów, które są wydobywane za sprawą poszukiwaczy militariów, czy też przy okazji prowadzonych prac ziemnych lub budowlanych.
W miniony weekend dyżurny wyszkowskich policjantów otrzymał cztery zgłoszenie o odnalezieniu groźnych powojennych niewybuchów. Policjanci pirotechnicy za każdym razem przeprowadzali minerskie rozpoznania i stwierdzali, że są to pociski artyleryjskie z czasów II wojny światowej. Trzy niebezpieczne znaleziska zostały ujawnione na terenie gminy Zabrodzie podczas leśnych spacerów oraz w trakcie prac porządkowych w ogrodzie. Ostatni pocisk został zauważony przez wędkarzy na brzegu powstałej wyspy na rzece Bug w miejscowości Deskurów.
Policjanci do czasu przyjazdu wojskowych saperów zabezpieczali miejsca niebezpiecznych powojennych pozostałości.
Policja apeluje, jeśli znajdziemy niewybuchy lub niewypały, pod żadnym pozorem nie wolno ich dotykać ani przenosić, a także kategorycznie nie wolno wrzucać ich do ognia, stawu, jeziora czy rowu. Miejsce znalezienia należy w sposób wyraźny oznaczyć, zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych i niezwłocznie poinformować odpowiednie służby, w tym Policję.
kom. Damian Wroczyński