Aktualności

Miał zatrzymane prawo jazdy na 3 miesiące, później na 6, a teraz ponownie będzie musiał zdać egzamin

Data publikacji 22.10.2021

Policjanci z wyszkowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 64-latka, który przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym. Okazało się, że w maju mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące za tzw. 50+. 64-latek zlekceważył decyzję starosty i w lipcu ponownie został zatrzymany do kontroli. Tym razem okres zatrzymania uprawnień do kierowania wydłużył się do 6 miesięcy. W Wyszkowie ponownie przekroczył prędkość. Teraz aby odzyskać prawo jazdy będzie musiał ponownie zdać egzamin.

Wczoraj rano policjanci drogówki wchodzący w skład Mazowieckiej Grupy SPEED w Wyszkowie na jednej z ulic zatrzymali do kontroli osobowego fiata. Pojazd w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 68 km/h na tzw. pięćdziesiątce. Siedzący za kierownicą 64-letni mieszkaniec powiatu mińskiego nie miał przy sobie prawa jazdy. Mundurowym tłumaczył, że w maju tego roku zostało mu zatrzymane za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. W lipcu ponownie został zatrzymany do kontroli drogowej i okres zatrzymania uprawnień został wydłużony do połowy listopada. Te informacje potwierdziły się w policyjnych bazach danych. Wyszkowscy policjanci z kontroli drogowej sporządzili niezbędną dokumentację na podstawie, której organ wydający prawo jazdy cofnie 64-latkowi uprawnienia do kierowania.

Mieszkaniec powiatu mińskiego, aby odzyskać swoje uprawnienia do kierowania ponownie będzie musiał zdać egzamin na prawo jazdy. Jeżeli tego nie zrobi, kolejne zatrzymanie za kierownicą oznaczać już będzie popełnienie przestępstwa, które zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy !

Kierowca, który przekroczy prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h, straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli, pomimo utraty prawa jazdy, taka osoba będzie nadal kierowała samochodem i zostanie zatrzymana przez Policję, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy. Jeśli to nadal nie zniechęci kierowcy - ryzykuje on utratą uprawnień i ponownym przystąpieniem do egzaminu.

 

 

 kom. Damian Wroczyński

Powrót na górę strony