Aktualności

Kolejni kierowcy bez prawa jazdy zatrzymani przez drogówkę. Policjanci przypominają obowiązujące przepisy

Data publikacji 16.03.2023

Tylko w środę dwóch kierowców nieposiadających uprawnień do kierowania zostało zatrzymanych do kontroli drogowej przez wyszkowskich policjantów. Mundurowi przypominają obowiązującego przepisy. Mandat za te wykroczenie wzrósł trzykrotnie, dodatkowo sąd obowiązkowo w takim przypadku orzeka także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych!

Niestety statystyki pokazują wyraźnie, że niektórzy kierowcy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, jakie stwarzają swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem i wsiadają za tzw. kółko nie posiadając do tego uprawnień. Tylko w środę policjanci wydziału ruchu drogowego zatrzymali dwóch kierowców bez wymaganych uprawnień do kierowania osobówkami. Pierwszy z nieodpowiedzialnych mężczyzn wpadł w ręce mundurowych około godziny 12.45 w miejscowości Łosinno. 64-letek z Warszawy w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość. Natomiast drugi to 27-letni Wyszkowianin. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Prusa w Wyszkowie około godziny 15.45. Jakby tego było mało jego mercedes nie był dopuszczony do ruchu. Teraz obie sprawy będą miały swój finał w sądzie.

Przypominamy, że wprowadzony w styczniu bieżącego roku nowy taryfikator zmienił grzywnę w tym zakresie.

Do końca 2021 r. ten wynosił w Polsce 500 złotych. Teraz został zwiększony aż trzykrotnie - do 1500 zł. Jednak to nie wszystko, wobec osoby, która popełni tak nieodpowiedzialne wykroczenie obowiązkowo jest orzekany zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W skrajnych przypadkach policjant przekazuje sprawę do sądu, gdzie grzywna może wynieść nawet 30 0000 złotych. Zatrzymany przez policję kierowca bez uprawnień obowiązkowo dostanie także zakaz prowadzenia dalszej jazdy.

Zmieniła się także wysokość mandatu za brak uprawnień za daną kategorię pojazdu. Dotychczas mandat za to wykroczenie wynosił 300 złotych, natomiast obecnie jest to kwota do 1500 złotych.

Przykładowo z prawem jazdy kategorii B kierowca jedzie motocyklem. Z oczywistych względów jest wtedy też traktowany, jakbyście nie miał danej kategorii prawa jazdy. Pamiętajmy, że można jeździć tylko tymi pojazdami, na które zdobyliśmy uprawnienia.

Osoby kierujące pojazdami, których nie potrafią obsługiwać, mogą stanowić ogromne zagrożenie na drodze. Często wydaje nam się, że nic się nie stanie, jeśli z prawem jazdy B pokierujemy samochodem ze znacznie większym dopuszczalnym DMC, albo wsiądziemy na mocny motocykl, ale to tylko pozory. W sytuacji podbramkowej, a o taką na drodze nie trudno, możemy nie zapanować nad pojazdem.

Bądźmy odpowiedzialni na drodze!

 

kom. Damian Wroczyński

Powrót na górę strony