Jazda "na zderzaku" przyczyną niebezpiecznego zdarzenia
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło w miniony piątek w Porządziu. Dwa auta zderzyły się na przejściu dla pieszych w rejonie szkoły. Jedna kierująca zatrzymała się żeby ustąpić przejścia pieszym, druga nie wyhamowała. Policjanci apelują - chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii!
Do zdarzenia doszło w miniony piątek (12.04) w Porządziu. W rejonie przejścia dla pieszych zderzyły się dwa samochody osobowe: citroen i audi. Na miejscu pracowali policjanci wyszkowskiej drogówki, którzy wstępnie ustalili, że przyczyną zaistniałego zdarzenia było niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Kierująca audi zatrzymała się przed przejściem dla pieszych aby ustąpić pierwszeństwa przejścia znajdującym się tam pieszym. Zaskoczyło to kierującą citroenem 25-latkę, która nie wyhamowała i wjechała w znajdujące się przed nią auto. Na szczęcie przechądzącym przez jezdnię pieszym nic się nie stało, ale kierująca citroenem została przetransportowana do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policjanci apelują o rozwagę, czujność i stosowanie się do jednej z najważniejszych zasad panujących w ruchu drogowym tj. zasady ograniczonego zaufania. To kolejny dowód na to, że jazda na tzw. " zderzak" jest bardzo niebezpieczna i może prowadzić do wielu poważnych zdarzeń drogowych, a chwila nieuwagi może doprowadzić nawet do tragedii.
Autor: mł.asp. Wioleta Szymanik